Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. Więcej informacji na stronie polityki prywatności !

Tereny przemysłowe Huty Łabędy na dwa dni stały się planem filmowym. Twórcy debiutanckiego filmu fabularnego Tomasza Siwińskiego pt. „Diament Olgi” postanowili właśnie w Łabędach nakręcić kilka scen.

Zdjęcia trwały kilkanaście godzin, a udostępniony przez Hutę Łabędy teren filmowcy musieli najpierw przygotować do swoich potrzeb. Najwięcej czasu zajęło im uprzątnięcie śniegu, którego akurat w ten wieczór trochę napadało. Po drobiazgowych przygotowaniach plan był gotowy. Sceneria przypominała filmy grozy. Ciemną noc rozświetlały jedynie ciepłe światła latarni, a sztuczne zadymienie dawało niesamowity wizualny efekt unoszącej się mgły. Z niej wyłaniali się główni bohaterowie fabularnego debiutu Tomasza Siwińskiego pt. „Diament Olgi”

– Piotr Rogucki i Zosia Dobosz.


„Diament Olgi” to baśniowa opowieść o nieuchronności przemijania, opowiedziana przez pryzmat historii 6-letniej dziewczynki. Jej ojciec – zamieszany w niejasne sprawy – opowiada baśń o olbrzymie z diamentowymi oczami. Kiedy patrzył jednym z nich sprawiał, że czas płynął do przodu, a kiedy patrzył drugim – czas cofał się. W tle tej historii są diamenty, sekta, Wielki Mistrz, śmierć i magia. Film jest na etapie produkcji. Nie ma jeszcze ustalonej daty premiery.

Grupa Kapitałowa